[01.07.2006] Combat Area vol.12 @ Tlen [Bielsko-Biala]

hej,życzę Wam bardzo udanej biby a myślę,że inaczej być nie może Smile

trzymajcie się i bawcie się jak najlepiej potraficie .....ja tymczasem uderzam na cream -ciao

no to kitkat wiesz jak jest Smile

poczekajcie na mnie!! a jak przybede wczesniej to i ja poczekam Smile

a jakiś tt jest?

oraz do której biba przewidywana?

Kiciu jak zawsze do 6:00

to ja w takim razie o 5:30 mam ciuchcie do domu, więc spodziewam się, że ktoś miły (np szanowny pan tomash wbpm Razz

) mnie odprowadzi na dworzec, bo pamiętam, ze kiedyś błądziłam z kimś tam i nie mogłam znaleźć dworca Wink

hehe fajnie znowu kochana gromadka sie pojawi, bedzie z kim pogadac poszalec:) fajnie fajnie Smile

do zobaczenia Usciski

Cream to ja zjadam na podwieczorek a wieczorem jestem w tlenie na pieterku.

Wiec niniejszym zglaszam swoja obecnosc na dzisiejszej imprezie wkoncu znowu spotkam rodzinke i mam zamiar dzisiaj sie wyszalec Very Happy

Pozdrawiam wszystkich

też bym bardzo chętnie wreszcie odwiedziła tlen ale niestety trzeba byc jutro w pracy na 6 Crying or Very sad

ale następnym razem nie odpuszcze Razz

nawet fajnie bylo..no i byla okazja do tego zeby porozciagac troche miesnie Smile

No wiec musze powiedziec ze bibka mi sie strasznie podobala w szczegolnosci sam dojazd na impreze ;P Dla mnie set numer jeden Stimulator masakrycznie, pompujaco i zaszywajaco Very Happy

Poprostu great Smile

Ciesze sie bo takze wkoncu widzialem sie z rodzinka pochasalismy troszku Very Happy

oraz wielkie podziekowania dla Tomash-a WBPM !! Pozdrawiam wszystkich Smile

...
...dziwaczne i powykręcane dźwiękowe abstrakty idealnie współgrały z basowo-rytmicznym jadowym metrum sączonym przez Venoma...
...obraz wsi w naszym biurze...cała noc na kwasie...wklepując słowa i zdania, przemykające nam w głowie...układamy słowną łamigłowkę...montujemy ją w obraz...pojawiają się osobiste myśli i znaki czasu...jad Venoma wkrada się coraz głębiej...[stężenie kwasowości coraz wyższe]...w psychice pojawia się coraz większe prawdopodobieństwo odnalezienie nowych barw i tonów...
...
...dżwiękowe antyki opisujące, co odczuwamu gdy nagle zapada zmrok, gdy wieje gorący wiatr...charakterystyczny dla wschodu...

...chaotyczne modulacje wywołujące wspomnienia tamtych chwil...

Very Happy

P.S. fajnie było...

Tez tak myśle Smile

fajnie bylo Smile

pomimo zmęczenia i niewyspania (w piatek też imprezowałam, spałam 3h i pojechałam do BB Smile

) uważam, że impreza była bardzo fajna i konkretna...

i nieżałuje ani trochę, że nie pojechałam na Creamfields tym bardziej, że ekipa z którą bym tam jechała już się zmyła z Cream o 4 :/ więc tylko nerwów bym sobie napsuła...

ogółem impreza luxus, ludzi niezbyt wiele, kilka jakby z innego swiata, z innej bajki i z innego klubu, ale co tam Wink

muzycznie jak zawsze bdb

pierwsze miejsce: zdecydowanie jak dla mnie na małej WRGS a na dużej Venom

dół - przyjemne dźwięki... za dużo w prawdzie tam nie przebywałam, bo zmęczenie i niewystpanie + muzyka electro & house wprawiły mnie w jakiś dziwny letarg Wink

ale set w wykonianiu WRGSa - tak jak się spodziewałam po poprzedniej sobocie - super =]
reszta też ok - lubię taką muzyczkę Wink

góra - tu spędziłam większość czasu próbujac walczyć z brakiem snu Wink

Johan H. - duże zaskoczenie, bardzo fajnie zagrał, nutki przyjemne, stylowo podchodził pod Marksa... Wink

Drzazga - początek i koniec zdecydowanie lepszejszy niż środek gdzie słychać było kilka hiciorów z półki schranz, które za bardzo w mój gust już nie trafiają, kilka wałków z seta eSa sprzed roku z pewnej imprezy Razz

Stimulator... no hmm... WRGS grał wtedy na małej i poświęciłam set Stimulatora dla niego właśnie... trochę żałuję, ale niestety życie to szkoła wyborów :/

Venom - całego seta przeskakałam i przebujałam... ożywiłam się maxymalnie, uśmiech nie schodził z mej twarzy Smile

podobnie jak w piątek w Zawierciu, zagrał bardzo energicznie, momentami mocniej, ala cały czas strasznie pozytywnie i szybko! Chwilami jakiś wokalik, wstawka minimalowego brzmienia - dawniej tego nie było... dla mnie numer 1... długo będę pamiętać to co się działo wtedy ze mną i z pozostałymi ludźmi i z Venomem też Wink

podoba mi się to, jak teraz gra....... niestety nie słyszałam wstępu ://///////////////////////
no i esemes od kumpla z Cream... w chwili jak grał Venom... cytuję: "właśnie PVD zapierdala" hehe Twisted Evil

Witoch - miał trudne zadanie, grać po Venomie to nie lada wyczyn Wink

poszłam wtedy odpocząć, słyszałam kilkanaście minut końcowych, jeśli było tak przez cały set to bdb

Agata i reszta - końcówka imprezy, dla mnie totalny już zastój... brak snu, brak kawy w barze, pożegnanie z Venomem i jego ludźmi - kumulacja zmeczenia i emocji dały mi się we znaki :/

do domu wróciłam po 8:00... wstałam teraz...

impreza jak dla mnie - super, fajnie było Was zobaczyć, poznać co poniektórych nowych ludzi Wink

Darka, Marcina Wink

i Elę (już na sam koniec, ale zawsze Wink

) no i ciesze się, że spotkałam już wcześniej znajome mi osoby oraz szczególnie ekipę z Negatonu Wink

thx Greg za cd - biorę wszystkie do Szkocji Wink

dziękuję Jurkowi i Tomkowi, że mnie na namówili na Combata w piątek Very Happy

a w sumie w sobotę rano Very Happy

no i special thx dla Tomka za opiekę nade mną aż do samego końca biby.

do zobaczenia za jakiś czas... Sad

Podobno na Creamfields było zajebiście... Cool

PS : Czy sety były nagrywane? skusiłabym się na set Venoma i Stimulatora...

Teraz ja cos napisze bo po ciezkich bojach dotarlem wreszcie do swojego domu... po dordze odwiedzaja jeszcze jeden inny Smile

Imprezka jak najbardziej w deche... Muzycznie 1 klasa... dla mnie nr jeden to Stimulator Smile

Szkoda tylko ze tak krotko gral :/ Co do reszty grajkow to

Johan H. - Jeszcze nie raz u nas zagra:) co chyba mowi wszystko Smile

Drzazga - czuc to spokrewnienie z Es-em i jego plyty zarazem... troche to dziwnie brzmialo jak dla mnie... Choc powiem ze to jego najmocniejszy set jaki slyszalem... Zagral bardzo dobrze i Fajnie sie bujal Smile

Witoch - jak zwykle porywajaco i mocno...

Agee - niestety nie mialem okazji sluchac :/

Ja rowniez ciesze sie ze spotkania w tak milym gronie... Dziekuje wszytskim ktorzy bawili sie przy prezentowanych setach.... Milo patrzec jak trud organizatorow na cos sie przydaje... choc mimo usilnych staran nadal wiele pozostaje do zyczenia niestety...

Co do setow nagrywanych to mysle ze pan Ploomba nie dlugo wrzuci Smile