Ben Sims - Fuck Minimal

TO ALL THE PRODUCERS WHO CHANGED THEIR SOUND TO MATCH CURRENT TRENDS AND ‘HOPEFULLY’ SELL UNITS. WHERE’S YOUR HEART? FUCK YOU!

TO ALL THE DJ’S THAT ‘JUMPED SHIP’ TO MINIMAL FOR FINANCIAL REASONS OR EGO ISSUES, WHERE’S YOUR IDENTITY? WHO ARE YOU REALLY? A JUKEBOX, A WEDDING DJ? DO YOU EVEN KNOW? DO YOU PLAY MUSIC JUST BECAUSE IT’S POPULAR? IF COUNTRY AND WESTERN WAS THE NEXT ‘BIG THING’ WOULD YOU PLAY THAT TOO? FUCK YOU!

TO ALL THE NON HARDWORKING, NON SWEATING DJ’S THAT DON’T REALLY MIX, SCARED TO UP THE INTENSITY AND ENERGY LEVELS, WHO OCCASIONALLY PUNCH THE AIR WITH A SMILE LESS CONVINCING THAN AN AIR STEWARDESS, THAT HAVE 50 ‘FRIENDS’ IN THE DJ BOOTH, DRINKING CHAMPAGNE ‘MINCING’ LIKE FOOTBALLERS WIVES, TAKING MORE DRUGS THAN THE CROWD AND THINKING YOU’RE ‘UBER COOL’, HAVE YOU GOT ANY RESPECT AT ALL FOR THE DANCEFLOOR PAYING YOUR WAGES? FUCK YOU!

TO ALL THE PEOPLE WHO FORGOT THE RAW STRIPPED TO THE ESSENTIAL BARE BONES MACHINE FUNK OF HOOD, MILLS ETC.. AND DECIDED TO CALL THIS NEW WEAK ASSED MINDLESS, SOULLESS, GROOVELESS SHIT ‘MINIMAL’. FUCK YOU!

DERRICK MAY ONCE FAMOUSLY SAID THAT TECHNO WAS LIKE ‘GEORGE CLINTON AND KRAFTWERK TRAPPED IN AN ELEVATOR’, A PERFECT COMBINATION OF FUNK AND ELECTRONICS , HOW DID THE BULK OF NEW SCHOOL ‘MINIMAL TECHNO’ GET IT SOOO WRONG?? THEY DELETED EVERYTHING BUT THE ELEVATOR. EMPTY, LIFELESS AND NO FUN AT ALL.

FUCK YOU AND FUCK ‘YOUR’ MINIMAL!

[link widoczny dla zalogowanych]

niezły wynik 5,210 members!

już 5218...5219... szybko przybywa

wiadomo jak to na fejsbuku Smile

Piona Ben !

Ja w tym momecie przezucam sie na minimal ambient, czyli trzy razy wiecej ciszy - szesc razy glosniej!

where is your heart?
bardzo dobre pytanie....

minimal juz dawno przestał być sztuką poza nielicznymi wyjątkami.
rozrywką sposobem na popularnośći w miare dobrym zarobkiem.

odwołanie się jednak do portfela trochę przekroczyło intencje - bo guzik go obchodzi kto zasila czyjes konto. ludzie chcą chłamu to chłam dostają. czy to moze nie jest zawiść? dobre czasy techno i minimalu skonczyly sie. prym wiedzie przetworzona papka - dla mas nie znajacych historii, dla szukających rozrywki i parkietowych wygibasow a nie doznan estetycznych.

nawracanie na siłę nic nie da, a swojskie pierdolcie sie dalej zostanie tylko i wyłacznie w sercach tych którzy w podobnym bólu na to patrzą. i niech ma nawet milion na facbuku to i tak nic to nie zmieni

Z góry przepraszam za odswieżanie tematu.

" WHO ARE YOU REALLY? A JUKEBOX, A WEDDING DJ? DO YOU EVEN KNOW? DO YOU PLAY MUSIC JUST BECAUSE IT’S POPULAR?"
Niestety taka prawda, ten kto kocha muzyke, robi to co robil wczesniej i sie nie zmienia, ktos kto leci na kase bedzie gral to co dyktuje publika.
Przyklady? Liebing, Umek, Beyer, oraz cale stado innych z Wittekindem na czele, ktory jeszcze rok temu wydal album Fight For Techno, po czym zaczął plumczyć.

"nawracanie na siłę nic nie da"
Ale tu chyba nie hcodiz o nawracanie, tylko po prostu frustracje zaistniala sytuacja.

"FUCK YOU AND FUCK ‘YOUR’ MINIMAL!"
Ave.

Odkad przeczytalem ten wpis, co bylo juz grubo ponad rok temu, Sims jest moim guru, jako jeden z nie licznych [popularnych] nie zmienil stylu.

dobre !