[01.03.2008] PET DUO @ M25 [WARSZAWA]

M 25 - 2 imprezy

Kanty - zliczyc nie potrafie...

Swoje zdanie mam. Milej dlaszej dyskusji zycze Smile

podzielam zdanie Teknito Smile

jak można te 2 miejsca porownywac ?? Nawet jesli to : muzycznie bije Kanty ??
Za czasow Ko.Booking sadze, ze ten typ "ciezszej muzy" mial sie znacznie lepiej niz teraz. Kicia - bylas tam jak na razie na Rush'u w M25. Tak mocno wywarlo na Ciebie wrazenie tego co OBECNIE gra ?? Dla mnie to nie jest nawet cien starego Rush'a.
W Tresor zagral troche old sql'owo , ale jak przeszedl do obecnej papki to nasuwało mi się jedno zdanie "^%$ to jest niemożliwe", a ta impreza w Tresor nie byla az tak pozniej od tego co bylo w M25 by Pan Major nagle zmienil styl gry.
EGO tez mialo zajebisty klimat , muze etc. ale co z tego jak padl po niecalej rocznej kadencji ?? M25 siedzi w $#%# warszawie , gdzie gey houserka + lans bounce i eskowe hity panują , więc właściciele klubu mają strasznie utrudnione zadanie jeśli myślą o przyszłości (ja im oczywiście życzę jak najlepiej) z taką muzą (a co patrze na lineup imprez to w zasadzie w większości rzeźnia).
Kolejny + dla Kanty jako całokształt działalności tego lokalu to...ludzie. O Kanty wiedziała cała Polska , tam zjeżdżali się ludzie z każdego zakątka kraju. Tak rodziły się znajomości ludzi , którzy kochając swoją muzykę jeździli po kraju w jedno miejsce, o tej samej porze by się spotkać.
Obecnie mamy tendencje, że ludziom nie chce ruszyć się dupy poza teren swojego miasta, a w najgorszym wypadku poza teren swojego województwa i takich freaków jak my obecnie jest w cholere mało. Dalej twierdzisz, że klientela w Kanty (mówimy o ogółu działalności) była do dupy ?? Ok od pewnego etapu ich działalności, ale my tu mówimy o całokształcie (gdzie Kanty miało bardzo bogatą historie i tradycję) Smile

DJ'e - w Kanty gościły osoby, których obecnie nie usłyszysz w żadnym klubie na świecie, bo... po prostu skończyli z DJ'ką , ale w tamtych czasach byli "kimś".
Również można było spotkać DJ'i którzy na tamte czasy byli w najlepszej kondycji , grali to co dziś zalicza się do klasyki gatunku. W M25 dotychczas kto gościł ?? Ok oprócz paru Tresor Nacht ?? Jaką muzykę tam grali ?? Kompletnie bez porównania.
Nie mów, że nie zmieniasz zdania , bo jeszcze 3 lata temu jak dałem Ci album "Dark Listening" to stwierdziłaś, że niepodoba Ci się, bo strasznie smutny i przymulający (jakoś tak). Dziś wręcz jesteś zachwycona nim Smile

że tak powiem "tylko krowa nie zmienia zdania" Smile

Kolejna sprawa - Kanty istniało w czasach kiedy istniały pewne zasady, idee etc. i ludzie zbierali się w klubach. Obecnie Polska jest w czasie rozwoju mody na masówki , które zabijają życie w klubach . No bo po co "ktoś" ma wydawać 30-50 zł na impreze w klubie z 1 gwiazdą jak może pójść sobie na masówke XXX , gdzie gra 5-10 artystów , którzy by spasowali takiej osobie i to w dodatku artyści tego samego kalibru co ta 1 w klubie za 30-50 zł. I to dopłaca te 50 zł więcej. Obecnie nie liczy się muzyka dla potencjalnego "klienta" , a show , efekty wizualne itd. gdzie te 10 lat temu imprezy krecily sie przy 1-2 strobolach w ciemnym pomieszczeniu, dj'ke oswiecala jakas tania swieczka i ludzie wychodzili z bananem na gembie mowiac "to byla moja najlepsza impreza zycia". Mowiac krotko - wczesniej brano muze , imprezy bardziej na spontanie i było to pewnym novum w Polskiej krainie - jak chcesz to porownac do nowego klubiku. Nie wątpię, że M25 jest zajebiste , ale Kicia daj temu klubowi te 10 lat i wtedy będziemy mogli porównać te 2 lokale. Twoje obecne stwierdzenie jest krzywdzące. Skąd wiesz , czy pod wpływem $$ za którą klub się utrzymuje nie będzie musiało zmienić profil lokalu i się schrzani , tudzież upadnie w między czasie. Jak na razie ludzie przeżyli niezliczoną ilość niezapomnianych imprez w Kanty , a M25 ?? Owszem pewnie było kilka , ale jak na razie to jest kilka , a nie "niezliczona ilość" rozumiesz ?? Wpadłaś do Kanty kiedy było na wymarciu , a zachwycasz się M25 , ktore jest nowe. To tak jakbyś miała porównywać stare zgniłe , rozsypujące się porsche do funkiel nówki porsche z wszystkimi bajerami. Rupieciem nie pojedziesz zbyt komfortowo , ale jak był nowy to można było nim nieźle śmigać.

Co do samej imprezy - raczej nie bede mial do tego czasu kasy zeby tam pojechac (ciągłe wydatki etc) , ale dostałem taki zastrzyk 15 grudnia w Tresor, że mi wystarcza do dziś Smile

@Maq - występ Rusha i w ogóle zmiany stylów poszczególnych artystów nie mają tu nic do rzeczy, ja związku w tym w ogóle nie widzę żadnego... to samo tyczyć się może systematycznej działalności ko.booking tam... przecież nie ją porównuję/oceniam/osądzam/cokolwiek!!!

co do zmiany opinii- to nie, nie zmienię jej i nie porównuj tego ze zmianą moich odczuć do muzyki, bo to są dwie całkiem inne sprawy, bynajmniej w moim wypadku, często wracam do muzyki, która kiedyś mi nie siadła i często też poznaję coś nowego - nie wstydzę sie tego, bo dzięki temu nie tkwię tylko w jednym...

oczywiście zdaję sobie sprawę, jak wielki wpływ na wiele rzeczy miało Kanty, doprawdy respekt, jednak z perspektywy czasu Kanty i obserwacji m25 - tak to wygląda z mojego punktu widzenia - i nikt nie musi się z tym zgadzać... punkt widzenia zależy od puntu siedzenia... tak proste, a tak skomplikowane zarazem...

ja nie podchodzę do żadnego z tych miejsc tak sentymentalnie, jak co poniektórzy z Was, a "zachwycam" się m25, bo według mnie jest co podziwiać (całokształt!) i moja częstotliwość 'bywania' w tych miejscach nie odgrywa tutaj żadnej roli, bo kiedy bywałam w Kanty (pomimo, że był to schyłek i zaledwie parę razy) to również wówczas bardzo wielkie wrażenie na mnie wywierało to miejsce... widzę z perspektywy czasu, że jednak dla mnie to nie to... i ktoś, kto bywał w Kanty od samego początku ma jak najbardziej prawo do odmiennej opinii...

z mej strony to raczej wszystko, bo mija się z celem pisanie jednego i tego samego w różnych wersjach dla każdego Very Happy

__

@administrator
proponuję wydzielić poszczególne posty i utworzyć osobny temat 'm25 vs kanty' w odpowiednim dziale, by nie robić niepotrzebnego chaosu wokół tematu ww imprezy...

myślę, że nie ma sensu tworzenia nowego tematu Smile

to tak jak porównywać Hummera do Ferrari - to i to dobre, ale każde z nich miało nico inny profil Smile

Rozumie Twoje stanowisko i szanuje Twoje zdanie Smile

btw: kiedy skusisz się na wypad do Tresor ?? Smile

9 lutego gra BMB i myśle, że jest całkiem ciekawa pozycja na liście imprez klubowych Very Happy

ja wstępnie pisze się i szukam
osób do auta Smile

Darujcie sobie porównywanie Kanciaka z jakimkolwiek innym klubem. Kanty i M25 to dwa różne światy. Emka na pewno nie bije - jak wspomniala kicia - Kanciaka. Nigdy Smile

Nie sądze, że w PL kiedykolwiek powstanie miejsce pokroju Kanty.

Co do dyskusji, jak zawsze dupcycie fleki Smile

A co do imprezy... szykuję się polskie wydanie imprezy urodzinowej Any Smile

HAMMER TIME !! Very Happy

Stara miłość nie rdzewieje...

Dołączył: 30 Kwi 2006 Posty: 14 Przeczytał: 0 tematów

W sporze miedzy M25 vs Kanty jestem po stronie Teknita. Nie ma nawet o czym tu dyskutowac.A co do Imprezy : WBPM poslal mi linka i przylece specjalnie from UK na nia ,choc dla Kanty i jego Last Friday zdarzalo mi sie wracac do Olkusza piechotka w doborowym towarzystwie Smile

Zobacze na oczy i uszy,choc na te drugie to raczej uslysze Smile

co sie w tym M25 wyprawia ,jak narazie to tylko o tym lokalu czytam.
Pozdrawiam.

Nie zawiedziesz się... Podobnie jak na imprezę z Rushem ( 2.11.07) ściągamy dodatkowe nagłośnienie by dodać mocy temu co kochamy najbardziej Smile

Do skladu dolacza:
Chris da Break aka G.R.E.Y. (Substanz.art / Neuroshocked / Szczecin)

Ped Duo, Tomek Gee
na prawdę fajny event kiedy plakat?

Witam i pozdrawiam Wszystkich....No bedzie napewno mocno!!!!

She*shu - spodoba Ci sie napewno a co do mózgu i watroby to mysle ze tak sie stanie pozdr.:]