APHEX TWIN @ Sacrum Profanum, Kraków 18-19 września.

uwaga! sciągac na własną odpowiedzialność! jakość dzwięku tragedia a nawet gorzej wrzucanie tego jest profanacją (sakralną?) muzyki ale jak ktoś słucha szrancu to i tak mu niewiele to zaszkodzi (joke) !! (jest to cały występ nagrany przez mojego brata komórką... jak ktoś nie chce sobie psuć wrazen z tego co zapamietal to lepiej nie sciagac ... i mowie to calkeim serio)
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

konwenter
[link widoczny dla zalogowanych]

Jedna z niezbyt pozytywnych relacji Paśki Paluch:
[link widoczny dla zalogowanych]

Brak słów. Oni szli i oczekawiali że w kółko poleci Come to daddy, windowlicker, girl/boy song i flim ??!! Pojebało wszystkich i to srogo.

wyglada na to ze mielismy do czynienia z kontrowersyjnym koncertem Aphexa Twina ... buahahaha ... nuda ... Rolling Eyes

Wypowiedzi niektorych osob tam sa tak interesujace jak wiadomosci w TV

jak ktoś się nastawiał że Richard zagra dla publiczności to był w błędzie... w sumie jedna z niewielu osob które może sobie na to pozwolić i chwała mu za to.

a co było na wizualach dokładnie?

sekcje zwłok, zarzynanie bydła i parę innych fekalnych motywów

http://www.youtube.com/watch?v=q0We0JDS9gc dokładnie to, na sam koniec Wink

ad1.po nic Kamyku. jakbyś bliżej poznał aphexa wiedzialbys że publika to ostatnie na czym mu zależy... to nie on przyjechal dla ludzi tylko ludzie dla niego i wszedzie gdzie sie pojawia można to odczuć.

ad.2

to byś wyszedl... pewnie kilka osob wyszło i co? nic.

Ale wy wszyscy pierdolicie.

Sooper >>> Mysle ze Afx nie ma jakoś strasznie zlewy na publiczność ale po prostu nie będzie grał POD publike to jest zajebista różnica. ty sie dostosowujesz - cenisz jego twórczość idziesz na koncert - nie lubisz/nie rozumiesz/uwazasz że jest denna - nie idziesz na koncert. Proste.
No i myślę że Aphex miał OGROMNY wpływ na treść vizualizacji. Choćby dla tego że są tam również wykorzystywane jego prace.

Kamyk >>> Jemu publiczność nie była do niczego potrzebna. Publiczność przyszła tam żeby posłuchać jego muzyki.

A jeśli jesteś veganem i nie akceptujesz widoku zarzynanego bydła - to świadczy tylko o twojej hipokryzji. Powiedz mi w takim razie w jaki sposób funkcjonują wszyscy ci ludzie którzy CZYNNIE protestują przeciwko takim procederom ( a nie tylko pierdolą na forum o tym że robią stoiska z jedzonkiem na imprezach i ogólnie wszędzie gdzie to tylko możliwe piszą jacy to są wrażliwi na cierpienie zwierzątek) jeżdżą do rzeźni, pikietują pod rzeźniami - w końcu kręcą ukrytą kamerą filmy z zarzynania delfinów, torturowania psów, czy katowania koni ?? I po co kręcą te filmy ?? Żeby obrazić Vegan ?? Pojebało Cię ?? I jeszcze jedno - od kiedy ty jesteś Veganem ?

Kolejne sprostowanie - to nie jest filmik z sekcji zwłok, lecz z przygotowania zwłok do wsadzenia do trumny, aby ładnie wyglądały.

No i sprawa finalna jeśli miałbyś negatywne zdanie o artyscie który przezentuje swoją MUZYKĘ, obrazując ją przy okazji takimi vizualami (a wspomniał ktoś o tym że te strasznie poruszające i drastyczne momenty to jakieś 5 % całego występu ??) - które pasowąły idealnie do tego co wydobywało się z głośnika ( czasem sami piszecie aby opisać jakąś zajebistą-ciężką imprezę słowo - "RZEŹNIA!!" ) - tylko i wyłącznie temu że twój żołądek tego nie mógł znieść to znaczy że był byś jedną z przypadkowych osób na tym koncercie.

Kamil nie chodziło mi o jakąś zlewę na publiczność - tylko przypomniała mi jak to gdzieś przeczytałem taka akcja jak to aphexa zaprosili kiesyś do jakiegość bardzo oficjalnego miejsca (opera /teatr czy cos w tym klimacie ... nie pamietam dokładnie) no i kazdym razie krytycy sie strasznie zachwycali jego wystepem. ze niby taki noisowy itd... po wystepie ktos kiedys go zapytał co sie wogole wtedy dzialo... on powiedzial ze nie lubi czegos takiego ze to nie muzyka... a krytacy zachwycali sie tym ze odpalił wszytko co miał pod reką na raz ;]

druga akcja to jak mu Madonna zaproponowała współpracę. hah i wiesz, że sie zgodził.... tylko, że miała ona naśladować głos świni.... niestety chyba kawałek nie powstał Very Happy

Fotis Sound - firma o której wspomniał Crisp to prawdziwe rzemiosło / sztuka.
Nagłaśniają wiele najważniejszych eventów w Polsce. Warto im się bardziej przyjrzeć. Z małej liczby nagłośnienia potrafią wyciągnąć odpowiednią moc i brzmienie, której mogą inne firmy pozazdrościć.